HEJ, HEJ:)
Nie nie mam prawa żądać wiosny na początku/prawie w połowie stycznia;)
...ale kto mi zabroni wprowadzić jej małe akcenty w domu...nikt, hihi:))
Upolowałam cebulkę hiacynta wraz ze szkiełkiem
w znanym miejscu, które naprawdę czasem potrafi pozytywnie zaskoczyć:)
Teraz tylko patrzeć jego małych postępów...będę bacznie obserwować wzrost korzonków - stosuję się ściśle do instrukcji;))
Tacę, którą widzicie dostałam kiedyś od babci...czas ją wyciągnąć i pokazać światłu dziennemu:)
dlaczego tylko ja mam się nią zachwycać, hihi;))) żart...:)
Pewnie będę do niej powracać jeszcze nie raz:))
Nowością u mnie są także poduszki Mr & Mrs
dostępne tu
jakby ktoś pytał:)
A tak w ogóle to wczoraj udało mi się przekonać kogoś żeby zawalczył o swoje...udało się... jak mnie to cieszy...wystarczyło inne podejście do tematu i sukces, pozdrawiam Panią M.:)
UŚCISKI KOCHANI!
Fantastyczne te poduszki! Muszę pomyśleć o hand madeach takich :)
OdpowiedzUsuń:))))) ja juz je kocham:))
Usuńpięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do na www.swiat-karinki.blogspot.com
dziekuje:) pozdrowionka:)
Usuńhej słońce:)
OdpowiedzUsuńojeju jaka ładna cebulka i jeszcze w takim szkle! troszkę wiosny nie zaszkodzi:)
buziaki
Hej kochana:) tak wlasnie wiosny mi sie chce i akcenty bede wprowadzac na biezaco:)))
Usuńbuziaki!
taca cudna!! o i widzę już jeden malutki korzonek :)))
OdpowiedzUsuńtak, on daje nadzieje, ze cos z tego wyjdzie;)))
UsuńJa miałam tulipany w grudniu bo tak mi się za wiosną....fajnie wygląda ta cebulka:))))
OdpowiedzUsuńoj tak, teskno sie robi bardzo za cieplem wiosennym:))
UsuńO, jak pięknie:)))) Dagi miała taki flakonik, prawda? Ciekawy jest bardzo :))))
OdpowiedzUsuńA taca rewelacyjna!!!! ja teraz będę polować na szafirki ;)
ściski ****
Tak, wlasnie widzialam u niej, tyle, ze bardziej "wypasiony" ze tak powiem, bo chyba z jakims tloczeniem:) sliczny!
Usuńa moj prosciutki jest, jak go tylko zobaczylam - musialam miec, musialam no!:)
Sciskam:)
Ładne rzeczy w sklepiku;))) Jakoś mi wypadło, żeby tam zaglądać:/ nawet, o ja głupia, pytałam Cię O Sklep....kochana lecę poprzeglądać półeczki:)))
Usuń:***
Hihi, odpisalam na maila:)))
Usuńtacka piekna... taka klimatyczna :)
OdpowiedzUsuńa poduszki - sama bym takie chciala ;)
to zapraszam jakby co;))))
UsuńTaca - mam do niej sentymencik:))
witaski:P
OdpowiedzUsuńWiosne zawsze mozna miec w sercu:P...........fajny patent na kwiatuszka,bedziesz widziala jak wypuszczcza korzenie i sie rozwija:P........pieknie u ciebie:P*****
To mam zawsze;) staram sie;))) ale sama wiesz...u ciebie z kolei tulipany!:)))
Usuńja bede poszukiwac bialych:)
tak, jest nadzieja, ze cos z niego wyrosnie - nic sie przede mna nie ukryje;)))
Tak jest ! Wisnę trzeba mieć w sercu !!! Ja mam , dlatego uwielbiam każdą porę roku - cieszy mnie deszcz, bo jest cudownie romantyczny, cieszy śnieg - bo jest cudownie magiczny , cieszy mnie słońce - bo jest cudownie optymistyczne ! POzdrawiam !!
UsuńŚlicznie wygląda ta kompozycja na tacy , poduchy też świetne , dostałam ten wazonik wraz z cebulką w prezencie i juz tez mam korzonki , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje:))))
UsuńCiekawe jak nam sie powiedzie hodowla;)))
ciekawy pomysł z tym kwiatkiem :)
OdpowiedzUsuńbędziemy podpatrywać jak rośnie
Na pewno bede na biezaco wrzucac postepy;))):))
UsuńA ja żądam, żądam z wielkim uporem pięknej pachnącej wiosny!!!
OdpowiedzUsuń:))) zeby tak nasze zadania mogly zostac spelnione..;))
UsuńAguś ale ślicznie u Ciebie:))) Taka taca to skarb! I tak się prezentuję. Gratuluję sukcesu z podejściem, może ten ktoś odzyskał utracone skrzydła dzięki Tobie, hmm:)))
OdpowiedzUsuńZa akent wiosny dzięki wielkie, to co czekam na zdjęcie z zakwitniętym Panem H:)
Buziaki zostawiam dla Ciebie:*, miłego czwartku:)
Na to mi troche wygladalo:))
UsuńCiekawe co mi z hodowli tej wyjdzie:)) zyczylabym sobie zeby zakwiitl, no zobaczymy..:)))
Buziaki, milego wieczorku!:)
Kochana - mam takiego samego:)) i planuję dokupić jeszcze dwa bo mam pomysł na wykorzystanie tych szklanych wazoników ;) ściskam
OdpowiedzUsuńJak zdaze to tez dokupie jeszcze jeden albo dwa..ten jest rozowy, a moze dostane jeszcze biale..?
UsuńBuziaki:)
Ja w domku też mam małą wiosnę , a za oknem no cóż niech sobie będzie zima .
OdpowiedzUsuńTaca bardzo fotogeniczna !
A dziekuje w imieniu tacy:)))
Usuńpozdrawiam goraco:)
śliczna taca ,a wartość bezcenna sentymentalna :)))
OdpowiedzUsuń, a hiacynta ja tez zakupiłam i czekam az pusci korzonki :))) mój ma byc fioletowy ;)
pozdrawiam
Ag
a moj rozowy...ale moze sie pomylili;) moze byc tez bialy:)))
Usuńtak, taca to bezwzglednie bezcenna pamiatka...:)
pozdrowionka!
To pielęgnuj kwiatka i niech dobrz rośnie :)
OdpowiedzUsuńPodusie fajne.
pozdrawiam
a dziekuje, zobaczymy co z niego wyrosnie;))
UsuńKochana taca jest przepiękna, poduchy fajniusie a hiacynty uwielbiam i czas nadrobić zaległości i chociaż jeden zakupić. Ściskam
OdpowiedzUsuńDZiekuje Ci, ciesze sie ze sie podoba:)))
Usuńkoniecznie kup:) do wiosny powinny zakwitnac:))***
Ja tez chce hiacynta! :):):) I wiosny chce....:) Pozdrawiam mocno.
OdpowiedzUsuńJa tez juz chce, w zasadzie chcialam jej juz po swietach;)))
Usuńpozdrowionka!
slicznie! nie hiacyntkowym korzankom dobrze sie rosnie w tym wazoniku:-)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieje kochana, ze bedzie mu dobrze w tym bo wyglada obiecujaco;))))
UsuńOoo ja chce rowniez takiego hiacynta w wazoniku ♡
OdpowiedzUsuńNa pewno kochana znajdziesz, u Was jest wiele ciekawszych rzeczy:))) jestem ciekawa jakie beda jego losy;)
UsuńWiosna, wiosna, wiosna ach to ty....
OdpowiedzUsuńbzi bzi
chcialoby sie tak zaspiewac...juz:))*
UsuńA my tam cieszymy się zima
OdpowiedzUsuńRozgoscila się ona u nas w górach, jest pięknie
Na wiosnę przyjdzie jeszcze czas :-)
a ja nie lubie...nie lubie zimna:)) przez okno popatrzec mozna, ale jak trzeba sie troche poprzemieszczac to tu to tam po tym zimnie...to sie odechciewa...:);)
UsuńA ja dziś wyruszyłam na poszukiwania cebulek i wróciłam z niczym :( W poniedziałek też szukałam, a sprzedawca mnie "oświecił", że kupować należy je na jesieni i że teraz nie znajdę... Ale przecież właśnie teraz się pojawiają. Ciekawi mnie, gdzie swoją znalazłaś.
OdpowiedzUsuńKochana w dobrze znanej sieci na B..a konczy sie na a:) reklamowac nie bede;)
Usuńtam znajdziesz:)
Tam też byłam niedawno i jeszcze nie było, ale się wybiorę znów, może w końcu trafię ;-) Dzięki za info :-)
UsuńJuż mam i ja :))) Aż dwie cebulki przygarnęłam, teraz tylko czekać na pierwsze zielone oznaki wiosny w szklanym wazoniku :-) Dzięki wielkie za namiary :*
UsuńPieknie Aguniu!i ta taca wspaniała,ilez ja bym dała mieć coś takiego po babci...
OdpowiedzUsuńPomysł na umieszczenie cebulki w tej karafce genialny,cudnie będzie wyglądało jak zakwitnie!!
Poduchy fantastyczne!!!
Ściskam Kochana;*
Ciesze sie, ze troche tych pamiatek mam..chociaz to mi zostalo..
UsuńChcialabym zeby zakwitl i nie zmarnial ale ciekawe...
Buziaki Justys:)
Hiacynta mam i ja ;) Z utęsknieniem wypatruję wiosny i końca choróbsk...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
Zdrowka zycze!
UsuńU mnie kwitną i pachną - tylko w doniczce i ziemi :) Muszę upolować takiego szklanego hiacynta!
OdpowiedzUsuńciekawe czy moj zakwitnie w wodzie;)))
UsuńU mnie w salonie jest trochę za ciepło na hiacynty od kominka. Może do sypialni przemycę jednego, żeby nie przeszkadzał za bardzo ich piękny zapach. A jak tam trzymanie kciuków? Pomogło?
OdpowiedzUsuńTak Sylwus, pomoglo, dziekowalam w ktoryms z ostatnich postow, kciuki chyba maja moc:)))
Usuńnie świąteczne, ale nadal zimowe, ładnie ;)
OdpowiedzUsuńTa cebulka w tym fajnym słoiczu wyglda bosko :))) Juz takie widzialam i caly czas sie nimi zachwycam :)))
OdpowiedzUsuńPodusie super :)) Wszytsko mi sie podoba :)))
cebulka wygląda bardzo fajnie w tym szkielku, jednak zachwycający efekt bedzie jak kwiatek urośnie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło.
Właśnie się zastanawiałam nad cebulką w szkle.... Taca oczywiście też mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńoj moja cebulka się chyba przygniła....
OdpowiedzUsuń