To już 6-ty dzień z Apetycznym Projektem, który mam nadzieję śledzicie bacznie i z przyjemnością:)
Na dzisiaj przypada moje zadanie:)
Przywołuję do porządku Wasze buciki:)))
...i chciałam dziś z okazji tego zaprezentować kilka sposobów na zaprowadzenie porządku w Waszych mniejszych lub większych zbiorach butów.
7 sposobów
1. sposób półeczki dla każdej pary - moje niedoścignione marzenie, ale popatrzeć zawsze można;)
2 sposób: szafka na buty - tak po prostu... Pewnie
w większości mieszkań, choć różnego rodzaju.
Ta na przykład podoba mi się bardzo:)
lub ta z ikea
3 sposób: Na drzwiach od szafy organizer na buty - idealny do małych mieszkań, choć może mało efektowny i wg mnie nadający się tylko do płaskich butów typu balerinki, kapcie, czy ewentualnie tenisówki.
4 sposób: półki w szafie - zwróćcie uwagę, jak blisko obok siebie postawione są pary butów, a przy okazji posegregowane kolorystycznie:)
5 sposób: Organizer pod łóżko - organizer na buty - także rozwiązanie do małych mieszkań, choć z kolei może mało wygodne jest codzienne wyciąganie spod łóżka takiego organizera, jednak na przechowywanie obuwia nie z bieżącego sezonu, rozwiązanie niezłe. Tutaj jednak znów pojawia się raczej opcja pomieszczenia w nim butów płaskich.
6 sposób: Obrotowy organizer - przyznam szczerze, że przygotowując ten materiał spotkałam się z nim pierwszy raz, wygląda dosyć efektownie, ale czy jest wygodny w użyciu? tego nie wiem...
7 sposób: Pudełka na buty - moje ulubione:)
- po pierwsze buty się mniej kurzą
- po drugie każdą parę możemy trzymać oddzielnie, przez co nie obcierają się jeden o drugi
- a po trzecie możemy je ładnie sobie oznaczyć:
a: robimy zdjęcie butom i naklejamy z przodu pudełka (może być to oryginalne pudełko, albo kupujemy wszystkie jednakowe pudełka, np. białe i oznaczamy z przodu naklejając fotkę butów
b: kupujemy pudełka na buty, z materiału
lub całe przezroczyste...i o tym za chwilę;)
www.kakacreations.com
yess-online.com
www.psbydila.com
pinterest.com
jenesequa.com
workchic.com
ournextgreatadventure.wordpress.com
www.divashopblog.com
www.citeam.pl
www.ikea.pl
Ja wybrałam półprzezroczyste pudełka. Postanowiłam je oznaczyć... A, że jak z pewnością już zauważyłyście bardzo lubię proste rozwiązania, które mam nadzieję, że tez dobrze wyglądają...:) Znów posłużyłam się taśmą izolacyjną i tym razem...zwykłym korektorem:)
Pędzelek w buteleczce z korektorem do najprecyzyjniejszych nie należy, ale nie o to tu chodziło...;) OZNACZONE? - OZNACZONE;)
Obiecuję, że w późniejszym terminie pokażę jak wyglądają wszystkie oznaczone pudełka
- nie zdążyłam już zrobić zdjęcia;)
Ale nie na tym koniec dzisiejszego posta,
Koniec ustalam na 20 marca.
Warunki jakie musicie spełnić, aby wziąć udział w zabawie:
1. Zostawić komentarz pod tym postem do dnia 20 MARCA 2013 r.
będzie sympatycznie jeśli krótko napiszecie
Z CZYM KOJARZY WAM SIĘ MIESIĄC MARZEC:)
2. Umieścić banerek konkursowy na swoim blogu z linkiem do tego posta.
3. Dodać mój blog do obserwowanych jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś/zrobiłeś
(i oczywiście chcesz dodać;)
4. Jeśli nie prowadzisz bloga podaj e-mail w komentarzu :)
Ogłoszenie wyników 21 MARCA na blogu.
W skład wchodzą:
i dorzucam jeszcze 2 woreczki zapachowe
z lawendą do szafy:))
Dziękuję za uwagę;) i zapraszam na Candy:)
Jestem pierwsza , ale fajnie.
OdpowiedzUsuńWiosna , marzec , ach przyroda budzi się do życia, a ja razem z nią !!!! pozdrawiam i bawię się razem z Tobą
:))) witam Ci jako pierwsza w kolejeczce:)))
Usuńinspiracje swietne,mnie przydalaby sie szafa na buty,bo nowa szafka pomiescila tylko czesc butow,reszta jest upchana w pudlach pod lozkiem,okazalo ze najwiecej mam balerinek:Pw tamtym roku oddalam 6 par balerinek i jeszcze pare mi zostalo hii....obrotowy organiezer na buty tez bardzo pomyslowy hiii........buziaczki zostawiam:**
OdpowiedzUsuńOj u mnie wiele pudelek bedzie zatytulowanych Balerinki:)))) uwielbiam, najwygodniejsze, najlepiej mi sie w nich chodzi, niezastapione...:)) buziaki Ew.:))))
Usuńgarderoba na buty, marzę o takim miejscu ...
OdpowiedzUsuńoj... ja tez ale coz...musze sie pudelkami na razie pocieszyc;)))
UsuńPoruszyłaś jakże istotny temat! Tydzień temu Mąż dorobił mi w szafie 2 dodatkowe półki na moje skarby... Ale fakt, osobna półeczka na każdą parę - jak na pierwszym zdjęciu - robi wrażenie! Pomarzyć zawsze można... Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńale i takie dodatkowe poleczki na pewno tez ciesza:))) milego popoludnia:)
UsuńMarzec to koniecznie topienie marzanny i pierwsze kwiaty czyi przebiśniegi.
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć garderobę dla butów, ale rzeczywistość chwilowo mnie ogranicza (oczywiście zbyt mały metraż na takie miejsce).
Pozdrawiam serdecznie
metraz odwieczny problem, ale coz... znam to... zmusza natomiast do kreatywnosci w postaci zmyslnego lokowania rzeczy...;)))) pozdrawiam serdecznie:))
UsuńChomikowa przechowalnia na buty - mega, ja używam kartonów po butach :]
OdpowiedzUsuńWiesz mi marzec kojarzy się z moim ur.:p
fajne skojarzenie z chomikiem - podoba mi sie:)))))
UsuńPułeczki do każdej pary podobają mi się bardzo, sama korzystam z pudełek tekturowych i zmieniam ich zawartość w zalezności od pory roku:))) Te Twoje przezroczyste są świetne!
OdpowiedzUsuńAaaaa.... z przyjemnością zapisuje się na te cudności, a jakże:))
A marzec kojarzy mi się z siostrą, bo wtedy ma urodzinki:)
Miłego dnia, ściskam:*
Pudelka nas ratuja, prawda?:))O to fajny miesiac na urodzinki, pozdrow siostre kochana:))))**
Usuńhej kochana! z miłą chęcią staję w kolejeczce i grzecznie czekam na wyniki:) och chciałoby się wygrać te nagrody:)))
OdpowiedzUsuńświetne inspiracje z butami pokazałaś:)
ja mam w domku taki świetny wieszak wysuwany w szafie z ikei:) na takich kijkach można buciki trzymać:) z czym kojarzy mi się marzec? z końcem zimy i nadchodzącą wiosną, z tym, że wszystkie roślinki powoli budzą się do życia i ptaszki przylatuja i ćwierkają o poranku:)
ściskam cieplutko!
Tak wiem o jakim mowisz:)) to kolejne rozwiazanie w szafie:)))
UsuńUsciski kochana!:)
Z tymi butami to zawsze problem,szczególnie w małym mieszkaniu. Ja mam garderobę na buty w piwnicy ;) może nie taka piękna jak na zdjęciach, ale jest.
OdpowiedzUsuńStaję w kolejce po te cuda i powiem szczerze, że marzec nie kojarzy mi się z niczym konkretny ;) jak wygram to Candy to wtedy zapamiętam marzecz forever.
pozdrawiam
o tez niezly pomysl (choc pewnie w domu albo jesli ktos mieszka na parterze..;)) ja mieszkam na 3 pietrze wiec juz nie bardzo..;)
Usuńoj i ja się chętnie ustawię :) byłoby super móc wygrać te śliczności :) a marzec to dla mnie radość poranków , śpiew ptaków , wiosenne kwiaty
OdpowiedzUsuńściskam
usciski i milego popoludnia:))
UsuńWszystkie pomysły z uporządkowaniem bucików są super, ale ja chyba wolę Twój pomysł z pudełkami :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o marzec... to kojarzy mi się z pierwszymi promieniami wiosennego słońca, które dyskretnie "wchodzi" do sypialni już około 6 rano :) Kojarzy mi się też z pierwszymi oznakami wiosny: szafirkami, hiacyntami, krokusami. Marzec to też dla mnie Dzień Kobiet, czyli tulipany :) No i jeszcze przygotowania do Świąt Wielkanocnych i świąteczne dekoracje, które w tym czasie pojawiają się tu i ówdzie :) No i jeszcze kojarzy mi się z rocznicą urodzin mojego pieska, który wprowadził trochę pozytywnego szaleństwa do naszego m. :)
Mile skojarzenia, dziekuje :)
Usuńpozdrowionka:)
czasami przydałby się osobny pokój dla butów :)))
OdpowiedzUsuńprzystaję, statystykę zwiększając:)
a marzec to tylko z kotami, kotkami :0
cmoki kochana:))))
co prawda, to prawda;)))
Usuńbuzka:)))
Bardzo fajne pomysły na przechowywanie butów:)
OdpowiedzUsuńKolejkę z przyjemnością przedłużam:)
Marzec kojarzy się z pierwszymi kwiatami i porządkami w ogródku:)
dziekuje za udzial w rozdaniu:)) pozdrawiam serdecznie:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKochana oj przydałaby mi sie taka garderoba i tyle miejsca na buty ...
Usuńw ogonku staje a jak ;)
a marzec mi się kojarzy z pierwszymi kwiatami krokusiki i oczywiście Dniem Kobiet ;p
w marcu jak w garncu z tym powiedzeniem również
pozdrawiam
Ag
Dziekuje Agus za Twoje skojarzenia:))) milego popoludnia kochana:)
Usuńfajne pomysły na przechowywanie butów.. , mysle ze to koło co 1 raz sie z nim zetknełas najwygodniejsze nie jest.. ale przeźroczyste pudła to juz co innego :) gdzie takie mozna zakupic ?
OdpowiedzUsuńa co do candy i pytania o marzec..to mnie kojarzy sie z kotami.. mam je od zawsze i od zawsze w marcu jest wesoło ;p ;)
Izus kupilam na allegro:)) sa rozne rozmiary - nawet na te wieksze buty i kozaki na przyklad:)
Usuńpozdrowionka:)
Agnieszko ja na szczęście takiego problemu z butami nie mam, ponieważ posiadam zaledwie kilka par, które można upchać do jednej szuflady:)
OdpowiedzUsuńA marzec oczywiście kojarzy mi się z Tobą, a jakże by inaczej!:D
O jak milo;)))***pozdrawiam cieplutko:)
UsuńJa przygotowuję specjalne szafki na buty w nowym mieszkaniu i z pewnością wykorzystam pomysły, które pokazałaś! :)
OdpowiedzUsuńmarzec to dla mnie przede wszystkim czas kiedy wszystko budzi się do życia, nie tylko kwiaty, zwierzęta ale i my mamy więcej energii i chęci do działania! :)
ciesze sie, ze moga sie przydac:)))
Usuńpozdrowionka:))
Aguś Twój pomysł najfajniejszy ... taśma izolacyjna i korektor - strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńMarzec - zwariowana pogoda i przebiśniegi :)
Pozdrawiam marcowo ;*
dzieki kochana:)) milo mi bardzo..:))
Usuńpozdrowionka:)
Dzisiejszy post trafia do mnie bardzo bezposrednio. Od kilku dni slecze bowiem nad swoja garderoba. A jest nim mala komorka poltora metra na dwa pod skosem i mysle i mysle,jak tu wszystko zorganizowac. Najbardziej podobaja mi sie oznaczone buty w pudelku, tylko troche brakuje mi miejsca a jeszcze bardziej jakis estetycznych niedrogich pudelek. Tak czy siak, post motywujacy bardzo. Dzieki :)
OdpowiedzUsuńMarzec to czas na lamanie powielanych schematow, tak by powstaly nowe pomysly i nowe rozwiazania :)
Cisze sie, ze moze byc przydatny:)) pozdrawiam goraco:)
UsuńA mnie marzec kojarzy się z dwoma rzeczami: z urodzinami mojej mamy i z bólem głowy :) W marcu pogoda szaleje i ciągle sie zmienia, a ja niestety bardzo źle to znoszę i boli mnie od tego głowa :) wiem, mało fajne i romantyczne hehe :) ale tak już mam ;) ściskam mocno i super post :)
OdpowiedzUsuńWerka
a ja dziekuje za szczera odpowiedz:)))
UsuńNo niektóre pomysły bardzo oryginalne;)))
OdpowiedzUsuńMarzec kojarzy mi się przede wszystkim z pierwszymi, ciepłymi promieniami słońca, pąkami na drzewach i pogodą w kratkę;))
Wspaniałe cukieraski przygotowałas;)
Buziaki Aguniu;*
Ja też trzymam butki w pudełkach, ale czasem kłębią się pod drzwiami ;) Dla mnie marzec to cudowne przejście ze stanu spoczynku w stan wzrostu ;) Intensywnie reaguję na wszystko, zapach ziemi, pączki na krzakach, słońce! Ale mój organizm za tym nie nadąża i choruję, teraz też....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
marta
marzec to wiosna :) i w marcu zaczęliśmy spotykać się z narzeczonym 4 lata temu :D ach te wiosenne spacery brzegiem rzeki i przebiśniegi...
OdpowiedzUsuńbanerek jest i trzymam mocno kciuki
a skąd pudełka - super takie przezroczyste
na marzec czekam z utęsknieniem ponieważ wiem,że z każdym dniem jest bliżej wiosny :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne porady,podobają mi się te przezroczyste pudełka i Twój pomysł na ich opisanie :)
do obserwowanych dołączam jako mysza a baenr wklejam na mój blog http://myszowenowinki.blogspot.com/ :)
Pierwsza propozycja po prostu wymarzona!:)) Super inspiracje:)
OdpowiedzUsuńWitaj, bardzo się cieszę, że trafiłam na Twojego bloga, sympatycznie tu:)
OdpowiedzUsuńNawiązując do przechowywania butów, ja swoje trzymam w szafie na specjalnej półce z prawidłami, super sprawa! :)
Oczywiście ustawiam się w kolejce, baner znajdziesz na http://handmadehomee.blogspot.com a marzec kojarzy mi się z miłością, bo właśnie wtedy rozkwitła i kwitnie do tej pory :)
Pozdrowienia!:)
Witaj :)
OdpowiedzUsuńMarzec kojarzy mi się przede wszystkim z wiosną. Tak po prostu- to właśnie wtedy zaczynamy o niej myśleć 'na poważnie' i jak widać na przykładzie projektu '21 dni do wiosny zorganizuj się', zaczynamy się do niej przygotowywać pełną parą!
Chętnie wezmę udział w zabawie :)
Pozdrawiam!
Nadia
nadi.a@wp.pl
Też postawiłam na pudełkową organizację butów - moim daniem jest najwygodniejsza, a poza tym bardzo lubię pudełka.
OdpowiedzUsuńFajna zabawa:) i świetne inspiracje - też mi się marzy taka garderoba...
OdpowiedzUsuńMiesiąc marzec kojarzy mi się z "odrodzeniem":) kiedy tylko poczuję świeże marcowe powietrze to wiem, że zaraz wszystko zacznie kwitnąć i zrobi się ciepło! i w końcu po długiej zimie po prostu zaczyna się chcieć żyć! Wielokrotnie na swoim blogu pisałam, że kocham ten miesiąc! a kolejnym powodem jest to, że właśnie 15 marca mam urodziny:D
Pozdrawiam!
Wiataj!Fajny pomysl z odliczaniem dni do wiosny, szczegolnie ze za oknem wlasnie leje deszcz;) A marzec to ..ha, ha, ha - bede malo oryginalna, ale zawsze kojarzyl mi sie z Dniem Kobiet i gozdzikami rozdawanymi za dawnych czasow przez nieznajomych - nieznajomym. Uwielbialam tez czekac w domu na moich panow, ktorym nigdy nie zdarzylo sie zapomniec o bukieciku...
OdpowiedzUsuńO tak - bałagan z butami to chyba mój największy problem - nie miałam dotąd pomysłu jak się za to w ogóle wziąć :)
OdpowiedzUsuńu mnie same balerinki :-))) brązowe, czarne, granatowe...pomysł świetny i chyba skopiuję i sprawię sobie takowe pudełka do mojej szafy w garderobie:-))
OdpowiedzUsuńustawiam się w kolejce na słodkości:-)))
sklera....marzec nie kojarzy mi się z niczym:-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zdałam sobie sprawę z tego, że czas uporządkować obuwie w domu:),
OdpowiedzUsuńzawsze mam problem z tym żeby wszystko pomieścić;)
Oczywiście ustawiam się w kolejce po te cudności:)
Pozdrawiam wiosennie!
ale gapa ze mnie, miałam jeszcze napisać z czym kojarzy mi się marzec...
Usuńotóż w moim przypadku kojarzy mi się z imieninami taty - Józef:) a poza tym z końcem zimy i początkiem wiosny:)
Rewelacyjne pomysly! Oj chciala bym miec tyle butków :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
www.robutkowadolina.blogspot.com
tyle butów marzenie!!!!:):):)cały pokój mogłabym mieć w butach!!!wszytskiego naj Kochana!:):):)dzisiaj świetujmy nasz dzień!:)fajny pomysł z taśmą i pudełkami!:)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam mieć takie przeźroczyste pudełka na buty. To musi być bardzo praktyczne.
OdpowiedzUsuńMarzec kojarzy mi się z przebiśniegami, sasankami, krokusami i szafirkami - które uwielbiam!
Candy świetne, zapisuje się :)
Pozdrawiam ♥ Pati
Przezroczyste pudełka podobają mi się najbardziej, super pomysł!
OdpowiedzUsuńwspaniały post :) i ile materiału! :) starczyło by na 5 postów! :) super Agnieszko:) i ja się ustawiam w kolejce po candy :)
OdpowiedzUsuńmarzec marzec pięknie się wystroił
OdpowiedzUsuńw kole, w kole między dziećmi stoi
i gromadkę uśmiechniętą pyta jakie dzisiaj święto
zapamietaj sobie dzisiaj jest dzień kobiet,zapamietaj sobie dzisiaj jest dzień kobiet
W przedszkolu śpiewałam
Z tym mi się właśnie marzec kojarzy. Zapisuję się na candy
Marzec,zwiastun cieplejszych dni.Napełnionych widokiem kwitnących żonkili:))Zgłaszam się do zabawy,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńZgłaszam się i ja :) marzec ? hmmm... od lat 20. to miesiąc kojarzący mi się z pierwszym porywem serca. Pierwszym i tym najważniejszym :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńDla mnie marzec to przede wszystkim wiosna i rozpoczęcie sezonu podróżniczego. Od kilku lat już w marcu razem z mężem wyjeżdżamy w góry lub na niedalekie Roztocze. Pozdrawiam anka.g1@wp.pl
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :) Marzec to tulipany na biurku, kolorowe, szalone ubrania, słońce robiące codzienną pobudkę, moje urodziny (ale to z roku na rok cieszy coraz mniej) no i powroty do domu, jak jest jeszcze jasno :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Marzec to jeden z weselszych miesięcy. Przynosi radość i nadzieję. Wszyscy po długiej zimie wypatrują już pierwszych kroków wiosny. Podniesienia słupka rtęci na termometrze, pierwszych promyków słońca wpadających przez okna. Złaknieni natury wychodzimy na spacery, szukamy kwiatków i bazi na drzewach. Choć jeszcze bywa smutno, wszyscy czują, że ten czas już mija :)
OdpowiedzUsuńNa CANDY oczywiście też się z chęcią zapisuje :)
Oj chcę, chcę!!! Cudowne prezenty. Ustawiam sie do kolejki:))
OdpowiedzUsuńPatti
Zapisuję się jak najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńMarzec kojarzy mi się z oczekiwaniem na obsypane płatkami drzewka morelowe, na pierwsze kwiaty w ogrodzie, na zazielenioną trawkę, na której można usiąść i się zrelaksować. Marzec jest miesiącem, w którym już tylko krok do wiosny, której co roku wypatruję z utęsknieniem już od lutego.
candy kuszące, zapisuję się. A marzec kojarzy mi się oczywiście z urodzinami męża, które ma 15 marca i urodzinami mojego pierwszego i jedynego jak na razie chrześniaka :)
OdpowiedzUsuńHeh, a mnie marzec kojarzy się z ... urodzinami: moimi, mojej mamy i 3 moich koleżanek ... to bardzo urodzinowy miesiąc;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
aggie171@wp.pl
Dopiero po wpisaniu swojego komentarza przeczytałam ten powyżej. Rzeczywiście ja też mam dużo znajomych Rybek. Wysnułam kiedyś taką oto teorię na ten temat: wg. mnie lato (9 miesięcy wstecz) po prostu sprzyja amorom i stąd tyle narodzin w marcu. He, he, ale oczywiście to tylko takie moje "wymyślanie".
UsuńPozdrawiam :)
ha! Akurat marzec kojarzy mi się z urodzinami, moimi i mojej siostry, ja urodziłam się 13, a Aga 14 marca i tak sobie świętujemy radośnie ten miesiąc i nadchodzącą wiosnę :)
OdpowiedzUsuńZapisuję się :)
Pozdrawiam serdecznie. Magda
http://magdowo-pasje.blogspot.com/
Marzec- kocie marcowanie, czyli przeraźliwie głośne zaloty naszych miauczących zwierzaków; cudowny zapach rozmarzanej ziemi, który zwiastuje nadejście wiosny, duuużo dłuższy dzień... Ehhh, rozmarzyłam się :)
OdpowiedzUsuńStaję w kolejce bo i mnie czeka GIY więc przydałyby się takie śliczne tabliczki :)
pozdrawiam
natalia.skowronska@vp.pl
Garderoba... rozmarzyłam się... nie wolno wstawiać takich fotek - będę się ślinić przez cały wieczór ;)
OdpowiedzUsuńMARZEC: Wiosna! Wiosna! Wiosna ach to Ty!!!
OdpowiedzUsuńStanę w kolejce. Pozdrawiam
pasiela@o2.pl
Marzec hmm.... głównie kojarzy mi się z tym znanym powiedzonkiem... w Marcu jak w garncu :D ale tez z dniem kobiet- no jakby inaczej , z kocimi harcami ;)i oczywiście z przebiśniegami :D z urodzinami mojej siostry- szczęściara urodziła się w pierwszy dzień wiosny :D i z podstawówką kiedy to wszyscy się przebieraliśmy i szliśmy topić marzannę :D A przede wszystkim z nadzieja na nadchodzące ciepełko i porzucenie czapek i szalików :D
OdpowiedzUsuńZapisuję się z chęcią! Marzec kojarzy mi się z wiosną, choc patrząc na to co za oknem śmiem wątpić:-)
OdpowiedzUsuńkuszące nagrody, więc chętnie stanę w kolejce :)
OdpowiedzUsuńpo przeczytaniu niektórych komentarzy widzę, że wiele osób ma takie pozytywne skojarzenia z marcem.. zazdroszczę! dla mnie był to zawsze najgorszy miesiąc w roku. miesiąc ten ciągnie mi się niemiłosiernie, żadnego dłuższego weekendu czy święta, no i ta pogoda taka słaba (cóż, zwykle tej oczekiwanej wiosny jeszcze nie ma, może tylko kilka dni, a potem wraca plucha i zimno). jedyny moment który trochę tę monotonię przerywa to Święta Wielkanocne - ale one zwykle na sam koniec marca albo i w kwietniu ;)
tym bardziej ucieszył mnie tegoroczny pomysł na cykl wpisów przygotowujących do pierwszego dnia wiosny - jest to dla mnie takie obłaskawienie marca, szukanie własnych pomysłów na to by był to miesiąc choć trochę milszy niż do tej pory... :)
Dziękuję!
M.
mój mail: emmerant@gmail.com
Marzec to przecież Dzień Teściowej (05.03) i ten miesiąc jest taki jak stosunki z teściową - przeplatany: raz ciepły i fajny raz zimny i przygnębiający. A że świat trzeba przyjmować na wesoło i z optymizmem to: byle do wiosny :D
OdpowiedzUsuńpospieszyłam się... oczywiście staję w kolejce :)
UsuńUff! Zdążyłam:) Mam tyle pracy w tym roku w marcu, że kojarzy mi się tylko z dużą ilością zawodowych obowiązków:)Ale na szczęście nie przegapiłam Twojego candy:P
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Udało się troszkę w ostatniej chwili, ale z przyjemnością zapisuję się na te piękne preznciki buziaki przesyłam Kamila♥
OdpowiedzUsuńnieee, no juz myslalam ze glowna nagroda sa te wszystkie pary butow na zdjeciu z poczatku posta.......:P
OdpowiedzUsuńhehehehe, pozdrawiam :D
I ja chętnie przyłączę się do zabawy :).
OdpowiedzUsuńA marzec kojarzy mi się z pierwszym dniem wiosny i żonkilami :).
Ech, pewnie każda z nas chciałaby mieć taką organizację butów jak na pierwszym zdjęciu :).
Chętnie dopiszę się do listy po te słodkości! Marzec kojarzy mi się z ciepłem drugiej osoby, z którą zazwyczaj w tym miesiącu spędzam jeden z weekendów na StephanPlatz w Wiedniu, siedząc w kawiarni i obserwując śpieszących się ludzi. Dobrze jest zatrzymać się choć na chwilę. Marzec w moim życiu jest spokojnym miesiącem - bez pośpiechu szykuje się do przyjścia wiosny. m.hlafdiga@gmail.com
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńMarzec to miesiąc urodzin mojej przyjaciółki :)
gogunia3@wp.pl
Zestaw rewelacyjny!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper.
Banerek wisi tu: http://agnesssinafrica.blogspot.com/
A marzec, zazwyczaj to oczekiwanie wiosny, teraz lato, wyglądanie jesieni.. Pierwszy raz w życiu tęskni mi się do długich spodni i sweterków :)
Ufff zdążyłam na ostatnią chwilę :)
OdpowiedzUsuńmarzec? zawsze z budzeniem się do życia mnie samej i natury, ale jak siedzę teraz przy biurku w pracy i widzę śnieżycę za oknem to wątpię... Ale ja już wybudziłam się ze snu zimowego ;)
Podpisuję się, banerek linkuję i dodaję do ulubionych (aż dziwne, że jeszcze tego nie zrobiłam...) Zapraszam do siebie! :)
Piekny zestaw, może jeszcze zdążę ?????
OdpowiedzUsuńMarzec .... marzec to wiosna, hiacynty, zonkile, szafirki. To pierwsze ciepłe promyki słonka, zapach palonych po zimie lisci (u mnie na wsi), pierwsze prace w ogrodzie, paki na drzewach :)
tylko w tym roku jakis psikus robi nam przyroda :O
pozdrawiam i oczywiście obserwuje bloga (swojego nie posiadam)
Agnieszka
szymanska25@wp.pl