Wczoraj wybraliśmy się na zorganizowany niedaleko naszego miasta Dzień Ziemi.
Poza tym, że zjedliśmy po kiełbasce z grilla oraz zaopatrzyliśmy się
w miód lipowy, połaziliśmy sobie troszkę między straganami z rękodziełem ludowym.
Nie każdy urzekał ale kilka perełek znalazłoby się...
Kilka lat wstecz np. udało mi się zakupić piękną nakrapianą perliczkę z drewna...
potem dostałam od przyjaciółki towarzysza dla niej i już jest wesoła parka;)
ale o nich może innym razem:)
Właściwie na wejściu naszym oczom ukazały się skrzynki pełne kwiatów, obok których nie można przejść obojętnie...toteż wiedziałam, że tam jeszcze wrócę;)
Balkonik mamy malutki, ale kwiatki muszą się na nim znaleźć koniecznie.
W tamtym roku sprawdziły mi się bratki, dlatego w tym nie będę eksperymentować
(no może trochę;) i moje ręce sięgnęły właśnie po nie:)
Po jakie? pokażę następnym razem, bo muszę dokupić jeszcze ziemi, jak się okazało...
Niedzielę zatem zaliczam do udanych, bo i na łonie natury i małe zakupy udało się zrobić...;)
CIEPŁO POZDRAWIAM:)
cudne kwiaty!! nie wiedziałabym na które się zdecydować.
OdpowiedzUsuńchoć mnie też wczoraj wzięło i zakupiłam cały garniec malutkich bratków. Muszę do nich dokupić jakieś większe siostry. w tym roku mam ochotę na pelargonie. zobaczymy co z tego wyniknie.
pozdrowionka na nowy tydzień :*
Na pelargonie tez patrzylam, ale skonczylo sie wlasnie na bratkach :)))
UsuńMilego wieczorku:)
ale super! uwielbiam takie "targi" :) a ja balkonu nie mam, ale mieszkam w bardzo starym bloku i przed oknem mam specjlane mocowania na donice :) w tym roku chciałabym posadzić jakieś kwiatki i wystawić je przed okno :) nie wiele jest tkich okien w moim bloku :) ale że rąk do kwiatów nie mam, to zobaczymy co z tego wyjdzie... ściskam mocno :)
OdpowiedzUsuńna pewno sie uda, sprobuj:)))
UsuńJa w tym roku choruję na bratki miniaturki:)
OdpowiedzUsuńtam akurat miniaturowych nie bylo... ale wieksze tez mnie ciesza:))
Usuńo jezuniu, jaki raj!!!!!!!:)))))) Ja już kupiłam:)))
OdpowiedzUsuńwidzialam, widzialam:)))
UsuńCudne te błękitne brateczki....:) Pozdrawiam mocno!!
OdpowiedzUsuńi ja po cichu powiem, ze wybralam wlasnie niebieskie:))) pozdrowionka:)
Usuńna takich targach przepadłabym z kretesem :)
OdpowiedzUsuńoj mozna, mozna...:);)
UsuńMusiało być cudnie, widać pogoda dopisała, do tego te wspaniałe kwiaty no i pyszności;))
OdpowiedzUsuńBuziaki Aguniu;*
tak, pogoda byla rewelacyjna, lubie takie wypady:)))
Usuńbuziaki!:)
Jak widzę tyle kwiatów,to szaleje z uśmiechem na twarzy:))Zazdroszczę tych zakupów,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń:))) powiem Ci, ze za pare zlotoweczek mozna bylo sprawic sobie duzo radosci:))
UsuńWOW!!!!
OdpowiedzUsuńJakie piekne!!!!
Ja jak tylko skoncze remont to od razu pomysle o kwiatkach na balkony i przed dom.Widzialam dzis na blogu piekne pelargonie z niezapominajkami:))Wczoraj widzialam przepiekna kamelie...
Piekne te kolory..oj jak sie ciesze,ze przyszla ta wiosna!!
:))
niezapominajki...bardzo lubie...sa takie delikatniusie:)))
UsuńToż to raj!!! Ja niestety musiałam wstrzymać się w tym tygodniu z kwiatami więc z nadzieją wyglądam kolejnego weekendu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
ja juz sie nie moglam powstrzymac...mam nadzieje, ze zimne noce mi ich nie zniwecza...:)))
UsuńJejku! Śliczne! Zbieram szyki i gotuję się do sadzenia kwiatków. Chcę i bratki, i pelargonie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
marta
super, na pewno bedzie pieknie:))
UsuńNa takich targach to musi pachnieć :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiscie tak jest, pachnie mocno!:)))) pozdrawiam:)
UsuńBiorę wszystko!!!! Taki dywan sobie zrobię:-))) a i zapraszam do mnie na bloga to zobaczysz jakie ja wybrałam Gosia z hoemfocuss
OdpowiedzUsuńzaraz lece zobaczyc:)
UsuńU Ciebie bratki u mnie stokrotki .... WIOSNA Aguś WIOSNA :))))
OdpowiedzUsuńtego nam bylo trzeba...:)))*
UsuńPięknie, wiosennie.
OdpowiedzUsuńJa posiałam na razie trochę ziół.
Za kwiatuchy też się muszę zabrać.
Ja tez już nie mogę się doczekać, żeby mój balkon obsadzić kwiatami- w cudownym miejscu byłaś! Chciałabym je mieć wszystkie:)))
OdpowiedzUsuńAguś, przesyłka dotarła, oczywiście jestem zachwycona(!)i jeszcze raz baaaaardzo dziękuję!!!
I spóźnione życzenia imieninowe dla Ciebie kochana:*
Jak tu kolorowo i kwitnąco, prawdziwe lato:))) I białe bratki! Nie wiedziałam nawet, że takie są, zawsze siałam z nasion a tam był misz-masz:))) Zapowiada się cudnie kwitnący balkon:))) U mnie dopiero hiacynty zakwitły w ogródku:) Aguś kolorowych snów, takich właśnie jak te kolorowe kwiaty, buziaki:***
OdpowiedzUsuńOczy cieszą takie kwiatuszki! Jak dobrze, że nareszcie wiosna przyszła i możemy się cieszyć kolorami :)))
OdpowiedzUsuńslicznie to wyglada ,az chcialoby sie siegnac i zabrac chociaz jdna mala dobiczke z kwiatuszkami:p...........jetem ciekawa jakie wybralas:P
OdpowiedzUsuńogrom kwiatów w ogrodzie mieć :)) tylko brak ogrodu , ale mam balkon i tez i bratki i jaskry i lawenda i maciejka się zmieściły ,a jeszcze wejda na balkon pomidorki ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Ja też w końcu muszę zabrać się za zagospodarowanie balkonu :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia:) Chociaż szczerze mówiąc ja po tygodniu walki z ogrodem mam juz trochę dosyć sadzenia i przesadzania kwiatków:P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Cudności te wszystkie kwiaty....Trudno się zdecydować ....ja sadzę dopiero na początku maja ...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńDziś widziałam dużo bratków-miniaturek :) piękne!
OdpowiedzUsuńciekawe, jak u Ciebie będzie to wszystko wyglądało..czekam z niecierpliwością!:)
Slicznie to wyglada :) Nie moge sie doczekac kwiatowego sezonu u mnie :)
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością na zdjęcia balkonu :)
OdpowiedzUsuńPelargonieee.... mmmm kojarzą mi się z domem babci.... :)
OdpowiedzUsuńPięknie:)
Wiosna!