Pyszności w słoiku :)

Dzisiaj kulinarnie, bo przyjechały do mnie pyszności od kochanej Ani - W słoiku :)

Jako, że ostatnio jeszcze bardziej zwracam uwagę na to co jem (z powodu wcześniejszych problemów ze zdrowiem), staram się czytać etykiety, unikam konserwantów (gdzie się tylko da) cieszą mnie takie smakołyki, o których wiem, że zostały przygotowane jak najbardziej naturalnie. W końcu “jesteśmy tym co jemy”, a która z nas chciałaby być laboratorium chemicznym? 

Natura podsuwa najlepsze, i choć wymaga to czasu i więcej uwagi to warto zainwestować w swoje zdrowie, przynajmniej na tyle, na ile możemy. A przy okazji jeśli będzie to smaczne i apetycznie podane to czego chcieć więcej :)

   Paprykowa pasta...mmmm :)

Migdałowa gruszka - chutney... zaskakujący fajny smak :)

Ania jest dziewczyną z Podlasia ale od 12 lat mieszka w Warszawie. "Chowana" na zdrowej żywności prosto z ogródka rodziców:) Aby nie zatracić się w miejskiej dżungli zaczęła tworzyć i eksperymentować w kuchni, zaopatrując się u lokalnych dostawców w produkty.  Z nich czaruje, komponuje i pasjonuje się jeszcze bardziej kuchnią.  Łączy tradycję z kuchnią ayurvedyjska (ajurwedyjska) z której czerpie inspiracje.  

W każdy słoik wkłada serce - sama przyrządza jego wnętrze a następnie "ubiera":) 

Jest wegetarianką,  zwolenniczką zdrowego żywienia oraz miłośniczką  produktów sezonowych.  

W ofercie Ani znajdziecie przetwory owocowe i warzywne, hummusy a nawet ciasta, ciasteczka i inne słodkości.  Pełna oferta dostępna na FB www.facebook.com/wsloiku oraz na zapytanie gdyż jest otwarta na wszelkie sugestie. 

Na życzenie, np. na prezent - Ania słoiczki ładnie Wam spakuje. Możecie podarować je swoim bliskim - taka niespodzianka to oryginalny prezent na urodziny, czy nawet na zbliżające się Walentynki :)

Tyle dobroci - jest w czym wybierać :))

Jeszcze raz dziękuję Ci Aniu :)))***

A Wam dobrego tygodnia życzę:)

Aga