Wiem, że u Was pachnie piernikami, choinką, płynem do mycia podłóg...
U nas choinki jeszcze nie ma, jej czas na pobyt w naszym mieszkaniu nadejdzie chyba w weekend - dłużej będziemy mogli się nią cieszyć... o ile poczuję te Święta tak naprawdę...
Końcówka roku jest dla mnie bardzo dziwna...
Zaskakujące sploty wydarzeń, dobrych i złych, konieczność wyboru, niepewność, z drugiej strony miłe propozycje...wszystko się przeplata.
Problem i konieczność decyzji, która wczoraj sprawiała mi kłopot i zajmowała moje myśli, dziś już jest mniej ważna, mniej aktualna. I tak każdego dnia...
Jedne wiadomości przykrywają drugie i tak każdego dnia ech... Nie nudzę się...o nie...
Mam nadzieję, że Nowy Rok przyniesie jakieś rozwiązania, dziś postanowiłam, że nie będę działać na chybcika, nie przyniesie mi to chyba dobrych rezultatów. Z reguły szybko podejmuję decyzje, tutaj chyba się nie da...
Wiec dziś posiedzę przy blasku świecy...
i zapachu czekolady z ulatniającego się powoli wosku, jest obłędny...
Dziś będzie tak...
o rozwiązaniu pomyślę jutro jak Scarlett O'hara...
i być może upiekę ciasteczka...
dobrej nocy...
Dobrej nocy, kochana. I pomyślnego rozwiązania problemów. A swoją drogą mnie sposób Scarlett zawsze się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Wzajemnie kochana... Bede trzymac sie teraz tego sposobu Scarlett, oby sie sprawdzil...:)
UsuńU mnie tez sposob Scarlett sie sprawdza:) Czas jakos tak zaskakujaco czesto podsuwa rozwiazania.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego.
na to licze...pozdrawiam
UsuńW dobrą pore przypomniałaś mi słowa Scarlett-też się zastosuję:-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:)))) pozdrawiam serdecznie..
Usuńtak jutro tez jest dzien,pomyslisz o tym jutro i znajdziesz dobre rozwiazanie:***
OdpowiedzUsuńJa tez wyznaje ta zasade ,ona miala racje wypowiadajac te slowa.........uwielbiam film i ksiazke.................nasza choinka byla wczesnie postaiona i wczesnie zostanie wyautowana,niemieckim zwyczajem juz wisi ogloszenie ze 7 stycznia zabieraja choiniki ,nie ma to tamto trzeba bedzie wystawic:P****
musze, bo to wazne sprawy....najwazniejsze!
Usuńja tez uwielbiam ten film i jakos tak mi sie nasunelo...
Czasowo z choinka wyjdzie na to samo...u nas pozniej ale dluzej, a u Was wczesnie i krocej:)***
i tak trzymać !!!!
OdpowiedzUsuńtrzymam sie tego!
UsuńWszystko bedzie dobrze ♥ W zyciu zawsze musimy podejmowac jakies decyzje :-)
OdpowiedzUsuńSciskam
Madzia tutaj nalozyly sie na siebie co najmniej 3 sprawy... ale musze to ogarnac! musze.. buziaki!
UsuńPieknie kwitnie Ci grudnik , a poważne decyzje lepiej podejmowac po dłuzszych przemyśleniach , zyczę Ci spokoju i podjetych dobrych decyzji
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Dzieki Agus, przekladam decyzje na po Nowym Roku - w tym momencie nie dam rady inaczej...
UsuńBuziaki!
Dobra decyzja. Przemyśl i podejmij decyzję na drugi dzień.
OdpowiedzUsuńDokladnie Sylwus, to co moge odkladam i licze ze sie ulozy.
UsuńNajlepsze rozwiązania czasem przychodzą same:))) Trzeba im tylko czasu:)
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana, śliczny klimat sobie stworzyłaś...i ta czekolada, to na pewno przyjemniejszy zapach od zapachu płynu do mycia podłóg:)))
ściskam:*
To prawda, przyjemniejszy...;))) dziekuje za @ i za wszystko, dzis odpisze:)
UsuńNie wiem o czym tak myślisz, ale to nie ważne, ważne abyś doszła do decyzji pomalutku i aby ta decyzja była najlepszą z możliwych. Tego Tobie życzę kochana:)))
OdpowiedzUsuńpozdrowienia posyłam!
to wazne decyzje, musze to ogarnac, dam rade! wierze, ze sie uda..
UsuńDziekuje kochana:))
Życzę Ci spokoju, abyś mogła jak najlepszą decyzję podjąć i trzymam kciuki. Do wszystkiego potrzebny jest czas i spokój.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dokladnie tak i sama sobie tez tego zycze..
Usuńi Tobie tez zycze spokoju i zdrowia na Swieta.. i nie tylko:)
Normalnie jak bym czytała o moim zyciu...cóż my poradzimy że ono czasem nas zaskakuje, często na plus, drugim razem na minus...Kochana życzę Ci aby sprawy ważne i ważniejsze się rozwiązały, czasem trzeba odpuścić i zdać się na los (sama chyba nie wierzę co piszę), ale zaczynam dojrzewać do decyzji o zmianie punktu widzenia na pewne rzeczy, skoro obecny nie pomaga;(
OdpowiedzUsuńŚciskam Kochana moja♥
A widzisz Justynka..tyle rzeczy nas laczy...:)
UsuńTak, chyba odpuszcze, czesc decyzji podejme po Nowym roku, mam nadzieje, ze beda trafne..
Wielkie usciski!
Gdzieś ostatnio przeczytałam: grudniowie przewidzieli koniec świata w maju ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
hahaha:)) rozbawilas mnie...dobre! :)))
UsuńKochana mój koniec roku też nie jest najłatwiejszy, nie widać tego na blogu, ale kilka rzeczy mnie przytłoczyło. zgadzam się z dziewczynami - warto poczekać, aż opadną emocje, przemyśleć sprawy na spokojnie.
OdpowiedzUsuńWspieram dobrymi myślami...
marta
Aga,, mam nadzieje, ze Twoje wybory i podejmowane decyzjie będą tymi właściwymi,
OdpowiedzUsuńmasz rację, pomyśl jutro, emocje i szybkie dzialanie nie zawsze jest dobre,
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki, zebu wszystko się ułozyło po Twojej m,yśli :)
No... to napisałaś... nic nie zrozumiałam! haha ;).
OdpowiedzUsuńKochana, daj się ponieść Świątecznej atmosferze być moze właśnie ten czas podsunie rozwiązanie :))