poniedziałek, 4 lutego 2013

Czekanie...


Każdy na coś czeka...

Czekanie może być frustrujące ale i przyjemne...Zastanawiałyście się kiedyś nad tym dlaczego ludzie się spóźniają na umówione spotkania...? Przeczytałam gdzieś, że to między innymi dlatego, że nie lubią czekać..:) logiczne, prawda?;) 
drugiej strony czy należy się dziwić osobie, która przeżywa frustrację z powodu tego, że musi na tą osobę czekać właśnie...? Nie. Czekamy na autobus, na weekend, na pensję, na koniec miesiąca, na wakacje, na wizytę znajomych, na końcu kolejki do kasy, na wynik badań...Po co nam to czekanie? Niezbędne aż się ziści coś co jest niewiadome, przyjemne ale też i bolesne. 

Bez czekania nie ma...życia? Chyba tak, bo życie to właśnie ciągłe oczekiwanie na rzeczy, zdarzenia, ludzi...
Czasem niepotrzebne może, a czasem niezbędne...Czekajmy więc przede wszystkim na to co dobre, lepsze, najlepsze...


Tego Wam życzę kochane:)


Ja ostatnio oczekuję na mnóstwo różnych spraw i rzeczy ale wczoraj czekałam na błahostkę - aż zgęstnieje/stężeje blok czekoladowy. Tylko takich miłych oczekiwań chcę oczekiwać... 








ściskam!




49 komentarzy:

  1. Czekanie jest czescia naszego zycia...nie ma na to rady, chociaz ja bardzo niecierpliwa jestem ;))) Czekolada wyglada smakowiecie :)))
    Buzki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze, ze do pewnych rzeczy jestem baaardzo cierpliwa, do innych zupelnie nie;)))
      Usciski:)

      Usuń
  2. apetycznie sie zrobilo:P
    nie lubie czekac,ale podobno cierpliwosc jest cnota czy jakos tak,haaa w kazdym razie mnie jej brakuje:P

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie napisane:))) ja też czekam na wiele rzeczy i same są przyjemne... czekam na jutrzejszą dostawę nowych mebelków, czekam na wypłatę, wreszcie czekam na upragniony wylot do Tajlandii...:))) zawsze na coś czekam, bo lubię mieć plany, które dają mi siłę:) a zdjęciem zrobiłaś mi niezłego smaka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak Ty kochana szczegolnie teraz masz na co czekac, ten wyjazd bedzie cudowny:)))

      Usuń
  4. Ten blok wygląda zjawiskowo. A czekanie to fakt część naszego życia, im dłuższe czekanie tym bardziej doceniamy dane nam rzeczy, sytuacje. Ja osobiście wolę mieć wszystko odrazu, ale kiedyś zdałam sobie sprawę że to czekanie, marzenie o czymś, bądź o kimś daje wiele radości też. Ileż to marzen w głowie się wtedy rodzi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. i ja czekam! Czekam na lepsze! I wierzę, że się doczekam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj ja też nigdy nie mogę się doczekać bloku czekoladowego :)
    dodaję do niego pokruszone herbatniki i rodzynki- smakuje pysznie :)
    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to wlasnie dodalam - i jeszcze mieszanke studencka - wiec mam roznosci w nim:))

      Usuń
  7. na czekoladę poczekam zawsze !!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne zdjecia ...!!!
    Pozdrawiam i udanego tygodnia życzę Aguś :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i Tobie kochana rowniez, napisze @ niedlugo:))

      Usuń
  9. Kochana masz rację cały czas na coś czekamy, ja też wciąż na coś czekam, ale aby tylko na dobre rzeczy. Lubię mieć plany, marzenia i czekać, aż się spełnią. A Twój blok czekoladowy jest zjawiskowy mniammm. Buziaki i ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, marzenia trzymaja nas na powierzchni:))) Buziaczki!!:)

      Usuń
  10. Kiedy oczekujemy tego, co najlepsze, to też się dzieje, nie ma innej opcji :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że to dobry sposób, kiedy zbyt długo musimy na coś czekać to najlepiej sięgnąć po czekoladę, od razu będzie nam lepiej :)))) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Och czekolada , lody :D mniam :D
    Ja czekam na moje meble kuchenne , miały byc dziś i co ? czekam ...
    czas iść po cos słodkiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja po raz pierwszy blok czekoladowy zrobiłam jakiś miesiąc temu, a od tamtego czasu w sumie trzy razy. Najlepszy był pierwszy i drugi, w trzecim zawiodły herbatniki. Ale i tak uwielbiam!!!
    Co jest najlepsze na to, aby czas szybciej płynął, kiedy na coś czekamy? Wystarczy usiąść przy laptopie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie na razie jakos sie udaja, ale wlasnie trzeba odczekac najlepiej 24 ha - wtedy najlepszy;)))

      Usuń
  14. Oj na taką czekoladke to ja bym czekała i czekała...

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj to prawda....ciagle na coś czekamy....ale oczekiwanie na przyjemności jest zdecydowanie najfajniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, zebysmy tylko na przyjemnosci czekaly:)))

      Usuń
  16. Maniaam, czekoladowe to to co lubię najbardziej;)
    Kochana wszystko w tym temacie,lepiej bym tego nie ujęła, ciągle na coś czekamy i tak mija nasze życie!!!
    Ściskam;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak wlasnie na czekaniu mija nam czas..:))
      Milego popoludnia kochana!

      Usuń
  17. życie pełne oczekiwań, a takie na słodko z czekoladą, to chyba sama przyjemność!
    I życzę nam tu wszystkim samych takich, o! Pychota:)
    Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto umilac sobie to czekanie jak sie da:)) tak, oby nasze czekanie bylo uwienczone dobrym finalem, samymi dobrymi finalami!:))**

      Usuń
  18. Swieta prawda slonko ciagle tylko czekamy, z tego sklada sie nasze zycie nie ma w tym nic zlego gdy oprocz czekania umiemy tez cieszyc sie chwila:-))) ojacie blok czekoladowy wyglada mega pycha! Sciskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kochana radosc z chwili to podstawa, warto ja miec w sobie:))) i pielegnowac ciagle:)**

      Usuń
  19. i wzajemnie Aguś :)
    2013 to dla mnie rok ciągłego oczekiwania - miesiąc po miesiącu na coś nowego :D
    mmmmmmmm...... blok czekoladowy - ależ smaka robisz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak ten rok jest rokiem oczekiwania.. Byle optymistyczne finaly nas czekaly:)) trzymam kciuki:)*

      Usuń
  20. mniam....no czekam i ja, samo życie.....
    ****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekamy i czekamy i liczymy na otymistyczne finaly..:)) nie moze byc inaczej:) trzeba w to wierzyc:***

      Usuń
  21. Na te słodkości to i ja bym czekała:) Niecierpliwie...;)
    A co do czekania, to masz rację, Aguś:)Ciągle czekamy...

    Buziaczki:*

    OdpowiedzUsuń
  22. smacznego , czekamy , bo i tak nie mamy wpływu na przyspieszenie w niektórych przypadkach...
    pozdrawiam
    AG

    OdpowiedzUsuń
  23. A może czekanie to test na włanym ego, taka próba naszego wewnętrznego życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cos w tym jest, ale z drugiej strony to taki permanentny test...;)))

      Usuń
  24. Blok czekoladowy wygląda pysznie, szkoda że ja na diecie, całe życie ;) hih buziaki

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja czekam przede wszystkim na słońce... takie od samego wschodu do samego zachodu... To jest moje oczekiwanie :) Ale nie powiem, z ogromną przyjemnością czekałabym też na blok czekoladowy. Tymczasem poczekam na rozgrzany piekarnik i ciepłe rogaliki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. To coś czekoladowe przypomniało mi, że mam zachomikowaną czekoladę i trzeba ją zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
  27. W moim przypadku czekanie na coś słodkiego jest baaaardzo trudne i uciążliwe:) Pozdrawiam i życze dziś niespodziewanych, a co za tym idzie niewyczekanych przyjemności:)

    OdpowiedzUsuń