Oj troszkę mnie tu nie było... Ścieram kurz z bloggera i zasiadam do nowego posta:) To, że nie ma mnie tutaj, nie znaczy, że nie działam bo jest mnie mnóstwo na instagramie i FB. Także wszelkie nowinki wrzucam właśnie najpierw tam. Nie chcąc przeoczyć także czegoś na blogu, właśnie zbieram wszystkie ostatnie nowości i będę je sukcesywnie uzupełniać.
Ostatnio zapałałam miłością do miedzi, wobec powyższego postanowiłam upleść sobie "wazonik", oto on :)
To delikatna, krucha i misterna ozdoba minimalistyczna, z dodatkiem kwiatka. Do środka można również wstawić np. kieliszek z wodą, co oczywiście przedłuży nam żywotność kwiatka...:) Drut miedziany, szczególnie ten najcieńszy, jest bardzo plastyczny, wobec czego nadaje się do różnego rodzaju "wygibasów" i można dać "ujście" swojej kreatywności :));)
koszyczek/pojemnik z wieczkiem mio - dostępny tutaj
Ostatnio w korespondencji mailowej z jedną z Was kochane, poruszałam właśnie taki temat. U każdej z nas życie zawodowe wygląda zupełnie inaczej. Co zrobić, jeśli czujemy, że już wypaliliśmy się w obecnym miejscu pracy? To zawsze dylemat.
Z jednej strony trzymamy się stałych dochodów, niby "pewności" (choć w tych czasach nie mamy żadnej) nie chcemy być nieodpowiedzialne rezygnując z etatu, na rzecz np. nowej działalności. Jednak ja zawsze powiem tak - pójdźmy za swoimi marzeniami, spróbujmy. Może okaże się tak (zazwyczaj tak jest), że to co lubimy robić, w czym czujemy się dobrze, lekko, spełniamy się, okaże się "naszym" zajęciem na życie.
Z początku może być ciężko...na pewno ale może mimo wszystko warto dać sobie szansę
i zaryzykować. Do dzieła:)
UŚCISKI I UDANEGO WEEKENDU:)***
Aga
Aguś cudny ten wazonik !!! Miedź kusi i mnie .... hihi na razie mam tylko kolczyki, malutkie kulki w kolorze miedzi :)
OdpowiedzUsuńDobrego weekendu :**
Kochana miedz jest cudna, ja uwielbiam:))) tak jak i Twoje klateczki:))***
UsuńO tak jestem jak najbardziej za takim ryzykiem i wierzę w przełomy jakie za sobą przynosi w swojej konsekwencji:)))
OdpowiedzUsuńNo Aguś świetny ten flakonik uplotłaś:)) Buziaki zostawiam majowe. Ew
Takie przelomy sa piekne i wpotem czlowiek mysli tylko dlaczego wczesniej tego nie zrobil..:) ale odwaga tez jest potrzebna:) milo, ze zajrzalas Ewus - usciski!
UsuńWazonik baaardzo ładny taki niu dizajn :) Ale ten koszyk pleciony też superowy :) A w temacie o którym piszesz to ... ja jeszcze się nie wypaliłam bo nie mam nastu lat pracy ale coś w tym jest, nie każdy podejmuje ryzyko związane z rezygnacją z czegoś co już znamy na rzecz nieznanego. Ale może na początek można połączyć jedno z drugim, dać sobie czas a przede wszystkim nie palić za sobą mostów. I spełniać swoje marzenia.
OdpowiedzUsuńDzieki:)) fajnie to okreslilas-dokladnie to taki nju dizajn:)) Natomiast o polaczeniu i sprawdzeniu najpierw bezpiecznie nowego wyboru, jak najbardziej myslalam i ja. To dobry pomysl na poczatek.
Usuńdobrze mówisz Aguś, choć to nigdy nie jest proste :) trzeba zebrać w sobie trochę odwagi, by postawić na marzenia :)
OdpowiedzUsuńz drucików jeszcze nie próbowałam sama wyplatać, na insta myślałam, że kupiłaś sobie takie maleństwo a tutaj proszę :))
Tak, odwaga jest tu niezmiernie waznym czynnikiem... Dziekuje Madziu, mozna sprobowac:)))
Usuń:) tak ślicznie...
OdpowiedzUsuńa flakonik przepiękny... co tu dużo pisać :D
Bardzo dziekuje:))
UsuńUwielbiam, uwielbiam, uwielbiam - zakochałam się w tym drucianym wazoniku !!!
OdpowiedzUsuńMarys dziekuje za mile slowa:)))
UsuńŚliczny ten wazonik! Coś jest w tym co napisałaś...miło jest marzyć i spełniać marzenia, ale ja jednak należę do tych mocno stąpających po ziemi...Może dlatego,że ciąży nade mną widmo kredytu i pożyczek i to jakoś sprowadza na ziemię :)
OdpowiedzUsuńTak, ja wiem. Blokuja nas takie prozaiczne, wazne sprawy. Dlatego moze dobrym pomyslem jest na poczatek polaczenie pasji z dotychczasowym etatem (choc czasowo na poczatku bedzie ciezko) ale to juz jakis krok... Pozdrawiam cieplo!
UsuńGrunt to determinacja, potem wszystko już samo jakoś sie poukłada. Piękne miedziane sploty!
OdpowiedzUsuńsorki, ze z takim opoznieniem odpowiadam - dziekuje! a determinacja - zdecydowanie wazny skladnik tej ukladanki...
UsuńSwietny pomysl na wazonik.
OdpowiedzUsuńA odnosnie tego co napisalas, staram sie spelniac moje mazenia. Naleze do osob ktore uwazaja ze wszystko jest mozliwe jezeli sie tego tylko chce.!
pozdrawian cieplutko!
tak, dobre podejscie, tak trzymac :)))
UsuńJaki pomysłowy wazonik,uroczy:))
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńZazdroszczę pomysłowości, świetny wazonik :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)) pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBardzo kreatywny pomysł na wazonik :)) Super fotki:)) Pozdrawiam i zapraszam Cię w odwiedziny do mnie :))
OdpowiedzUsuńjaka piękna a zarazem prosta rzecz :) na pewno skorzystam :D
OdpowiedzUsuń