czwartek, 1 listopada 2012

...

Dzisiaj dzień zadumy...

Pewnie większość z Was była dziś na cmentarzach odwiedzić groby bliskich...
powspominać...zapalić świeczkę...

Mam nadzieję, że nie denerwowaliście się stojąc w korkach, czy kolejkach i nic Wam tego dnia nie zepsuło...
My wpadliśmy na pomysł (zresztą w tamtym roku również tak zrobiliśmy)
aby już wczoraj odwiedzić groby i powiem Wam, że był to strzał w "10", bez większego trudu można było znaleźć miejsce parkingowe, choć i tak było więcej samochodów niż przypuszczałam...






A zmieniając temat, 



od jutra robimy remoncik pokoju - małego ale chciałabym zrobić sobie przy okazji porządny domowy kącik do pracy, już się cieszę z tego powodu;)))
choć boję się bałaganu...ale wiadomo przy remontach się tego nie uniknie...
Będziemy kłaść panele i malować.


Wybrałam takie:
egger
kasztan girona

hmmm, tak sobie myślę, że ta fotka nie odzwierciedla do końca tego koloru
w rzeczywistości jest jeszcze ładniejszy;))


Dlatego też nie będzie mnie pewnie 
do niedzieli, pewnie wtedy też ponadrabiam wizyty na Waszych blogach...:)



 S P O K O J N E G O  W I E C Z O R U:)


17 komentarzy:

  1. Udanego remonciku Kochana :))
    Koniecznie pochwal się efektami ...
    Mnie też brakuje takiego miejsca ...
    Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł z tym kącikiem. Kolor paneli boski... czekam na zdjęcia z finału remontu:)))
    Aguś owocnego remontowania:))), buziak:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo...remoncik czekamy na efekty Twojej pracy. Tutaj gdzie mieszkam, dzisiaj byl zwykly dzien pracy. Myslami jednak bylam przy bliskich w Polsce :)))
    Buzki :***

    OdpowiedzUsuń
  4. udanego remonciku:PPPczekam na Twoj kacik do pracy i caly pokoik tralalalalal:***

    OdpowiedzUsuń
  5. Remonci... tak to się zwykle zaczyna :] Cieszę sie i mam nadzieje, że choć troszke tego miejsca pokażesz :]
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj super!! I love remonty!! :))
    Właściwie to myślę o sypialni, malowanie by się przydało...no zobaczymy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie przepadam za remontami, ale uwielbiam zmiany i końcówkę, kiedy się wszystko układa, porządkuję. Marzy mi się taki kącik do pracy, bo na razie to się tułam po całym mieszkaniu, jak coś tworzę nowego. Jestem ciekawa jak wyjdzie u Ciebie ten kącik do pracy. Walcz dzielnie Kochana.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne te panele właśnie takie mi się teraz podobają i chciałabym zmienić na takie może chociaż w przedpokoju. Powodzenia życzę z remoncikiem. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  9. no to powodzenia!!! nie lubię robić remontu w miejscu, w którym mieszkam- to jest masakra- wszędzie bałagan i nic się nie da z tym zrobić,fuj:))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Dlatego ja poszłam na pieszo;)
    Aguniu udanego remontu!!! uwielbiam je i tą świeżość potem;P
    Buziaki Kochana;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Udanego remontu :) a panele mają świetny kolor i gdybym tylko zmieniała swoje wybrałabym taki sam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny kolor paneli, właśnie takich też poszukuję, zapisuję sobie od razu nazwę tego koloru:)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  13. I ja w końcu tu dotarłam, ufff... świetny blog Aguś!

    Remonciki to coś, co każda z nas uwielbia, hi hi:)
    Niech się szybko kończy:)
    A panele cuuudne!

    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  14. ale piękny kolor wybrałaś!!!! Ja niestety i w korkach i zastawiona, dwa dni w rozjazdach z zębami w kierownicy :(
    Udanego remontu, niech Twój kącik będzie taki jak sobie wymarzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. zazdroszczę tego remontu. My się nie możemy zebrać żeby Merci odnowić. :(

    OdpowiedzUsuń
  16. powodzenia agusia! dacie radę ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. też ostatnio remontowaliśmy mały pokój na biuro dla K :)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń