Dziś nie będzie o zakończonym malowaniu pokoju
(na biało;) i o położonej podłodze;)
Kącik do pracy nie jest jeszcze wykończony, dojdą listwy przypodłogowe
i szafa...ale zanim się ona "zrobi" minie jeszcze trochę czasu...
Ufff...
ale mam dzisiaj kilka ujęć przedpokoju...
Jeszcze przed zmianą lustra.
Lustro jest prowizoryczne i nieproporcjonalne obecnie do nowej komódki - musi być ciut większe.
Nie mamy tez nadal szafy...mojej wymarzonej szafy, jeszcze trochę...
Kiedyś pokazywałam świecznik i wieszaczki, dziś czas na drugą stronę;)
znajoma dla niektórych z Was budka z ptaszkiem - u mnie obecnie wersja z zielonym:)
lubię też nową ławeczkę...
Myślę, że po zmianie lustra zrobię tu mały misz masz ale teraz jest tak:)
myślę też, że tej roślinki z ikei już nie będzie, chciałam koniecznie mieć tu coś zielonego a przedpokój nie jest na tyle doświetlony, by wytrzymało tu coś żywego, pokombinuje jeszcze z innym rozwiązaniem;)
myślę też, że tej roślinki z ikei już nie będzie, chciałam koniecznie mieć tu coś zielonego a przedpokój nie jest na tyle doświetlony, by wytrzymało tu coś żywego, pokombinuje jeszcze z innym rozwiązaniem;)
tymczasem
S P O K O J N E J N O C Y:)
P.S. poniedziałkowe;)
jeśli znacie jakieś ładne roślinki doniczkowe
oprócz zamiokulkasa - niezbyt wysokie, które nie potrzebują dużo światła
- w zasadzie inaczej ujęte - prawie nie potrzebują wcale;)),
a które wytrzymały Wam w niedoświetlonych dostatecznie miejscach w domu,
piszcie proszę:)
Nie jest doswietony? to taki poniedzialkowy zart? ;) Moj przedpokoj nie nadaje sie do pokazania niestety.. raczej do remontu hahaha ;) U Ciebie pieknie i bardzo przytulnie :)
OdpowiedzUsuńHaha Malinka, o wlasnie na zdjeciu wyszedl jasny prawda? ale uwierz mi ze bezposrednio na komodke nie pada swiatlo z zadnego okna, byc moze dlatego zaden kwiat sie w tym miejscu nie utrzymal:( w kazdym innym tak, w tym nie:( a znany zamiokulkas (ktory nie potrzebuje swiatla odpada;), nie pasuje mi tutaj:) Musze zatem poszukac jakiejs roslinki ktora tak swiatla nie potrzebuje bardzo, coby mogla sie uchowac:) Buziaki!
UsuńJest bardzo przyjemnie, chętnie przysiadłabym na tej ławeczce (ogromnie podobają mi się ławeczki czy inne siedziska w przedpokoju, pewnie jeszcze lepiej fajniej się sprawdzają):)))
OdpowiedzUsuńNa bardzo dobre zmiany się zanosi, jestem bardzo ciekawa szafy....:)
Buziak na nowy tydzień dla Ciebie Kochana!
O na ta szafe to jeszcze pewnie poczekam, no ale coz;)) Tak laweczke chcialam miec zawsze:) brakuje mi w niej moze jeszcze takiej wygodnej podluznej poduszki do siedzenia(na calosc), jestem w trakcie poszukiwan..;) na razie jest bez;)
UsuńBuziaki, dobrego tygodnia:)
Wow, ławeczka jest cudna a cały przedpokój bardzo jasny i z moimi ulubionymi dodatkami (drewienko). Miłego dzionka
OdpowiedzUsuńDzieki Sylwus:)) Milego dnia rowniez dla Ciebie:)
Usuńbardzo romantycznie i nastrojowo u Ciebie:)postarzane osłonki są cudowne;)pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci i pozdrawiam:)
UsuńTwoj przedpokoj wydaje sie baaaardzo jasny :))) Wiem, ze fuksja nie potrzebuje tyle slonca, ale to roslinka na tarasy i balkony ;)))
OdpowiedzUsuńBuzka:***
Ha, no wlasnie:)) pogodny dzien byl wtedy:)))
UsuńFuksja, tak raczej na balkon, nic szukam dalej:)
Tk, biały to zawsze dobry wybór. Śliczna wizytówka domu:-) Pzdr!
OdpowiedzUsuńWielkie dzieki:)))
Usuńślicznie! jest przestronnie i jasno - piątka z plusem! możesz przyjść do mnie i zrobić mi przedpokój? :****
OdpowiedzUsuńDzieki kochana:)) Jasne, ze moge;)) zawsze:), ale Ty zrobisz to bardzo ladnie i w swoim slicznym stylu:)))
UsuńA moze Ty znasz taka nieswiatlolubna roslinke?;) (oprocz sztucznych?;))
też to mi spędza sen z powiek, testuję teraz bluszcze pod każdą postacią- drobno, szerokolistne i każdy po jakimś czasie odchodzi. kiedyś czytałam, że można doświetlać roślinki np świetlówką (nie daje ciepła tylko światło), ale tego nie praktykowałam. można spróbować z :Anturium,Fikus pnący, Helikonia, Siningia, Aglaonema,Zielistka, Cissus, Strzeluń, Fatsja, Trzykrotka. Wydaje mi się że z żywych to kwiat paproci pozostaje:)))
UsuńHahhaaha:)no rozbroilas mnie:) chyba rzeczywiscie Kwiat Paproci pozostaje:))
UsuńŁadnie, choć nie przepadam za białamy (o czym ci pisałam) u ciebie wszystko wygląda ładnie :) co do kwiatów to nie znam ja mam w domu paprocie i kaktusy i aż jedną orchide.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziekuje:)))
UsuńPomyslalabym o paprotce, ale boje sie, ze bedzie oblatywac:)
ale przytulnie ,tablica i reszta dodatkow,niska laweczka rewelacyjna:Pjak jasniutko:P........buziaczki,przedpokoj rewelacyjny***
OdpowiedzUsuńDzieki kochana:))) milego dnia:)*
UsuńPiękny. Wygląda na baardzo jasny :)
OdpowiedzUsuńJednak dla roslinek widac niewystarczajaco;))hihi:)
UsuńAgusia ...ale Twoj domek kwitnie :) fiu fiu :))))
OdpowiedzUsuńDzieki Alus:)ale jeszcze mnostwo do zrobienia:)) no ale co nudzic sie nie mozna;))
UsuńPiękny przedpokój. Taki jasny!
OdpowiedzUsuńRoślinki... ciężko z tym u mnie. Nie mam "ręki" do roślin.
Dzieki Jagodko:) ja nawet mam, ale nie na przedpokoju;))
UsuńBardzo mi się podoba Twój przedpokój, zdaje się byc ustawny wię chyba możesz sobie w nim misz-maszować;) innego kwiatka nie znam ale czytam że myślałaś o paprotce, faktycznie może oblatywac, bo ona potrzebuje jasno i zeby jej nie tykać, a może spróbuj bluszcz, ile wytrzyma to wytrzyma,tak czy inaczej to dość odporna roślina...ja w domu mam same bluszcze i zami...a mam ciemno bardzo.
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana moja;*
Musze cos pomyslec i najwyzej zaryzykuje...a nuz widelec tym razem cos sie urzyma:)
Usuńbuziaki:)*
ładnie tam u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Dzieki Agus;)
Usuńna razie jest pięknie a później to już chyba bajecznie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Anna
Dzieki, na pewno jeszcze cos zmienie;))
UsuńJaa! No rewelacyjnie, czysto i przejrzyście :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM,
KAMIL
Dzieki i pozdrawiam:)
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńDziekuje za odwiedziny:)
UsuńW doniczce można mięte hodować, rośnie w każdych warunkach i można ją potem zaparzyć jako herbatę :)
OdpowiedzUsuńmiete mam w kuchni;) ale rozwaze i to na przedpokoju;)
Usuńdziekuje za wizyte:)))))
super masz u siebie! bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam Cie do mnie :)
Z pewnoscia zajrze:)
UsuńMasz baaardz, bardzo ładny przedpokój :>
OdpowiedzUsuń:))) dzieki;)))
UsuńWitam , jestem pierwszy raz i podoba mi sie tu u Ciebie. Polecam skrzydłokwiata. Bardzo nie wymagający kwiatek. A do tego kwitnie, sliczne białe kwiaty. Nie lubi słońca, tak więc nadaje się do miejsc mało doświetlonych. Polecam , mam kilka w domu i rosną cudnie nawet kiedy zdarza mi się zapomnieć podlać.
OdpowiedzUsuńMam skrzydlokwiat w pokoju, ale rzeczywiscie moze sprobuje i tu:)
UsuńAli wielka prosba- wylacz u siebie weryfikacje obrazkowa, bo niestety ja na takich blogach nie mozge zostawiac komentarzy.
Pozdrawiam:)
Bardzo mi się podoba - zdecydowanie w moim stylu. Jasno, przestronnie, pełno światła.
OdpowiedzUsuń