Hello!
:)
Witam w przerwie świątecznej. Wpadam do Was, zaległości narobiło się co niemiara ale też i remont dał mi w kość.
Satysfakcji z niego pełnej nie ma nadal, ponieważ:
Satysfakcji z niego pełnej nie ma nadal, ponieważ:
a) brakuje półek w szafie
b) brakuje nadal zagłówka, nowej lampy, zasłon, czy rolet.
Pomalutku myślę, że się wszystko nadrobi - o ile starczy mi cierpliwości;)
jednak nie mam jej w sobie chyba tyle, na ile oceniałam;)
Niemniej jednak podczas remontu wpadł do głowy pomysł na wykorzystanie farby tablicowej.
Przysłużyła mi się do tego stara, nieco zardzewiała blaszka do pieczenia ciasta.
Pewnie bym ją w końcu wyrzuciła, gdyby nie zaświtał mi pomysł jak ją wykorzystać, no i stało się - mam nową tablicę/dekorację.:)
Tutaj jej niedoskonałości są dla mnie właściwie atutem:)
Here I am:)
Przy okazji, jeśli ktoś pamięta mój post z marca tego roku Oznaczenie ma znaczenie TU
wystąpiły w nim etykietki mojego projektu do oznaczenia pudełek,
teraz znalazły zastosowanie na słoiczkach:) a, że są b&w - to jak najbardziej dla mnie:)
BTW - całkiem podobną stylistykę - mam na myśli etykiety i słoiczki - można odnaleźć w bieżącym katalogu house doctor
Przy okazji ogłaszam nieco spóźnione wyniki Give Away'a
a kolczyki i pierścionek powędrują do Ewelina J-K
- serdecznie gratuluję:)
Tymczasem kochani uciekam
i do miłego następnego:)
Aga
Agnieszko, świetny pomysł na kuchenną dekorację! Taki loftowy jak lubię. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś rano zamówiłam farbę tablicową i magnetyczną do tego i też będę malować! :D
Pozdrawiam!
dominika
Pomysłowo,fajne zastosowanie starej blaszki:))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, tym bardziej , ze zyskujemy podstawkę na kredę. Super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAga to jest znakomite! w życiu bym na coś takiego nie wpadła:))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Aguś :)
OdpowiedzUsuńAle cudo wymysliłas ! Musisz to opatentowac :)))) ...ale zanim to zrobisz to wiesz co powiem ? :)) JA TEZ TAKĄ CHCE !!!!!
OdpowiedzUsuńUSCISKI AGUSIA :))) KISSS
Ale super!!!
OdpowiedzUsuńSwietnie to wymyslilas, jestem pod wrazeniem! I nawet miejsce na krede jest.
Super Aga!
fajny pomysł !
OdpowiedzUsuńGratuluje Ewelinie i dziekuje za zabwe!
powodzenia i cierpliwosci !
buziaki
Aga świetny pomysł wyszło super. Buziaki.
OdpowiedzUsuńREWELACJA!!! Kochana, to jest genialny pomysł! wow!!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam;**
Aguniu...małymi kroczkami bedzie jak pragniesz najgorsze chyba juz za wami;))
OdpowiedzUsuńPomysł na wykorzystanie farby tablicowej genialny!!! w zyciu bym nie wpadła na podobny;)
Uciekam i ściskam;**
Ja także nie wpadłabym na ten świetny pomysł, i do przodu!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Wow, genialny pomysł:-))) i jaki efekt!!!! pozdrawiam Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńCo za wyobraźnia!
OdpowiedzUsuńWykorzystanie farby tablicowej na blaszce do ciasta..... brawo !
Bardzo fajna kuchenna dekoracja:) ładna i praktyczna, na szybkie zapiski przypominajki)
OdpowiedzUsuńRewelacja, pomysł i efekt - wow! Robi wrazenie:))) I podziwiam kreatywność- niezła jesteś:)))
OdpowiedzUsuńA cierpliwość niech Cię nie opuszcza, pewnie najgorsze już za Wami:))),
buziaki zostawiam:)
Świetny pomysł na blaszkę! :) sama myślę nad kupnem takiej farby i przemalowaniu kilku drobiazgów :)
OdpowiedzUsuńpomyslem na foremke mnie powalilas hiii,bardzo efektowny pomysl!!
OdpowiedzUsuńwow rewelacja! i nie sypie się na podłogę i kredę można położyć- bomba :)
OdpowiedzUsuńKradnę, ten pomysł jest REWELACYJNY! zastanawiam się tylko czy nie zastosuję go na patelni :)))
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny. Jak na początku spojrzałam na zdjęcie, to nie pomyślałam, że to foremka.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i serdecznie zapraszam na „jesienne candy” na moim blogu jocart-pracownia.blogspot.com
Świetny pomysł, super efekt :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! I wykonanie!
OdpowiedzUsuńTy to masz głowę!:)
super patent :D i jeszcze jest od razu gdzie kredę położyć
OdpowiedzUsuńAga Ty zdolna bestio :D
Agusia ... dziekuje za komentarz u mnie na blogu i przepraszam , ale przepadł ... :(( Mialalm awarie ... i wszytskie komentarze poszły sobie :((( Buziaki i Miłego Dnia :))) kissss
OdpowiedzUsuńDzieki Dziewczyny:)))))
OdpowiedzUsuńAleż fajny pomysł i super efekt!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wykorzystanie starej tortowniczki!! Wygląda bosssko!!
OdpowiedzUsuńEtykietki też prześliczne!
Pozdrawiam!
Superowy pomysl :-)
OdpowiedzUsuńUsciski
No to teraz już wiem co będę robiła z "przechodzonymi" blachami hihi :)))) Zazdroszczę tych opisanych słoików,ja jeszcze nie dotarłam do tego :P
OdpowiedzUsuńHa ha! Nieźle to sobie wykombinowałaś!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wazoniki :) Dotarły przed świętami. Są urocze :) Pozdrawiam
Pomysłowe i "wyszedł" fajny designerski gadżet!
OdpowiedzUsuńŚwietny ekologiczny pomysł :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo - radość moja jest ogromna :))))
OdpowiedzUsuńPomysł z blaszką rewelacja - chyba sobie taką zrobię ;)
I bardzo podoba mi się, że jest miejsce na kredę :D
Świetny patent z tą foremką, myślałam, że widziałam już wszystkie możliwe pomysły na jej zastosowanie. Fajny blog, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPomysłowe :)))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńhttp://mar-tysia.blogspot.com/
rewelacja.pożyczam.
OdpowiedzUsuńAle rewelka! Super pomysl kochana! Mialam dluga przerwe w blogowaniu wiec musze tu troszke pobuszowac:)
OdpowiedzUsuńUsciski
genialny pomysł!!!
OdpowiedzUsuń